szukaj
Wyszukaj w bazie
Księży i Kościołów

Roman Polański z czterema nominacjami i… kolejnym oskarżeniem o gwałt

PAP/AH / 09.11.2019


Film „Oficer i szpieg” Romana Polańskiego uzyskał w sobotę cztery nominacje do Europejskich Nagród Filmowych – dla najlepszego europejskiego filmu, reżysera, scenarzysty i aktora. Film powalczy m.in. z „Bólem i blaskiem” Pedro Almodovara i „Zdrajcą” Marco Bellocchio. Z kolei biuro pierwszej damy Francji Brigitte Macron potwierdziło w sobotę, że otrzymało w 2018 roku dwa listy od francuskiej fotograf Valentine Monnier w sprawie Romana Polańskiego. Artystka oskarża Polaka, że zgwałcił ją w 1975 roku w Szwajcarii.


W sobotę Europejska Akademia Filmowa ogłosiła nominowanych do Europejskich Nagród Filmowych 2019.

Cztery nominacje…

„Oficer i szpieg” w kategorii najlepszy europejski film powalczy o nagrodę z „Nędznikami” Ladja Ly, „Bólem i blaskiem” Pedro Almodovara, „Błędem systemu” Nory Fingscheidt, „Faworytą” Yorgosa Lanthimosa oraz „Zdrajcą” Marco Bellocchio.

Nominację w kategorii najlepszy europejski reżyser, oprócz Polańskiego, otrzymali: Almodovar za „Ból i blask”, Bellocchio za „Zdrajcę”, Lanthimos za „Faworytę” oraz Celine Sciamm za „Portret kobiety w ogniu”.

W kategorii najlepszy europejski scenarzysta nominację otrzymali: Pedro Almodovar za „Ból i blask”, Marco Bellocchio, Ludovica Rampoldi, Valia Santella i Francesco Piccolo za „Zdrajcę”, Robert Harris i Roman Polański za „Oficera i szpiega”, Ladj Ly, Giordano Gederlini i Alexis Manenti za „Nędzników” oraz Celine Sciamma za „Portret kobiety w ogniu”.

Za najlepszego europejskiego aktora może zostać uznany: Antonio Banderas za rolę w „Bólu i blasku”, Jean Dujardin za rolę w „Oficerze i szpiegu”, Pierfrancesco Favino za rolę w „Zdrajcy”, Levan Gelbakhiani za rolę w „And then we danced”, Alexander Scheer za rolę w „Gundermannie” oraz Ingvar E. Sigurosson za rolę w „Biały, biały dzień”.

Nominację w kategorii najlepsza aktorka europejska uzyskały: Olivia Colman za „Faworytę”, Trine Dyrholm za „Królową kier”, Noemie Merlant i Adele Haenel za „Portret kobiety w ogniu”, Viktoria Miroshnichenko za „Wysoką dziewczynę” oraz Helena Zengel za „Zdrajcę”.

Szanse na Europejską Nagrodę Filmową w kategorii najlepszy europejski dokument mają: „For Sama” (reż. Waad al-Kateab i Edward Watts), „Kraina miodu” (reż. Ljubomir Stefanow i Tamara Kotewska), „Świadkowie Putina” (reż. Witalij Manski), „Selfie” (reż. Agostino Ferrente) oraz „The disappearance of my mother” (reż. Beniamino Barrese).

„Oficer i szpieg” to obraz przedstawiający historię francuskiego kapitana Alfreda Dreyfusa, niesłusznie oskarżonego o zdradę stanu i skazanego na dożywotnie więzienie. Nowy szef wywiadu Georges Picquart wkrótce po uwięzieniu Dreyfusa odkrywa, że dowody przeciwko niemu zostały spreparowane. Wbrew swoim przełożonym postanawia ujawnić prawdę.

Autorem zdjęć do filmu jest Paweł Edelman, a główne role grają Jean Dujardin, Louis Garrel, Emmanuelle Seigner.

Ceremonia wręczenia Europejskich Nagród Filmowych 2019 odbędzie się w Berlinie 7 grudnia.

Europejskie Nagrody Filmowe (European Film Awards) to najważniejsze wyróżnienia na Starym Kontynencie, odpowiednik amerykańskich Oscarów, przyznawane przez ponad trzy tysiące filmowców zrzeszonych w Europejskiej Akademii Filmowej. Zostały wręczone po raz pierwszy w 1988 roku. Statuetkę za najlepszy film otrzymał wówczas Krzysztof Kieślowski za „Krótki film o zabijaniu”. W ostatnich latach nagrody odebrali także m.in. Dorota Kobiela i Hugh Welchman za polsko-brytyjską animację „Twój Vincent”, Anna Zamecka za dokument „Komunia”, rok temu na gali EFA triumfatorem okazał się Paweł Pawlikowski z filmem „Zimna wojna”, zdobywając pięć statuetek EFA.

… i oskarżenie o gwałt

W piątek francuski dziennik „Le Parisien” opublikował historię Monnier, która po raz pierwszy zdecydowała się publicznie opowiedzieć o gwałcie, którego miał na niej dokonać Polański.

Kobieta utrzymuje, że do zdarzenia doszło w 1975 roku, gdy miała 18 lat, w domku w Gstaad, na zachodzie Szwajcarii. Podkreśla, że nigdy nie zdecydowała się, by pójść ze sprawą na policję, jednak postanowiła publicznie oskarżyć artystę w związku z premierą jego filmu „Oficer i szpieg” – to dramat historyczny przedstawiający historię francuskiego kapitana Alfreda Dreyfusa, który został niesłusznie oskarżony o zdradę stanu i skazany na dożywotnie więzienie.

Monnier pracowała kiedyś jako modelka i w latach 80. zagrała w kilku filmach, m.in. w komedii „Trzej mężczyźni i dziecko” wyreżyserowanej przez Coline Serreau.

Według jej słów, opublikowanych przez „Le Parisien”, kobieta nie miała z Polańskim „żadnych związków – ani osobistych, ani zawodowych i ledwie go znała”. „To było wyjątkowo brutalne, po jeździe na nartach, w jego domku w Gstaad. Uderzył mnie, bił mnie, aż do poddania, a później mnie zgwałcił” – relacjonuje Monnier.

Adwokat Polańskiego Herve Temime poinformował, że artysta „zdecydowanie zaprzecza wszelkim zarzutom o gwałt” i podkreślił, że te rzekome zdarzenia sprzed blisko 45 lat nigdy nie zostały zgłoszone policji.

Monnier poinformowała, że – ośmielona ruchem społecznym #MeToo przeciw sprawcom seksualnego wykorzystywania kobiet – od 2017 roku opowiedziała swoją historię w listach do wielu osób i instytucji, m.in. pierwszej damy czy policji w Los Angeles.

W sobotę biuro Brigitte Macron potwierdziło, że w styczniu 2018 r. pierwsza dama otrzymała list od Monnier, w którym kobieta skarżyła się na „brak odpowiedzi od sekretarz stanu ds. równouprawnienia płci i walki z dyskryminacją” Marlene Schiappy, do której również napisała.

Służba prasowa pierwszej damy podała, że Monnier w lutym 2018 roku otrzymała odpowiedź, w której poinformowano ją, że pierwsza dama „nie będzie interweniować w postępowania sądowe” oraz że jej list został przekazany Schiappie.

Natomiast sekretarz stanu odpisała fotograf w marcu 2018 roku listem, w którym pogratulowała Monnier odwagi „przerwania milczenia po 42 latach”. Zgodnie z oświadczeniem gabinetu Schiappy, przekazanym agencji AFP, sekretarz podkreśliła, że rozumie ból Monnier, ale że „z punktu widzenia francuskiego wymiaru sprawiedliwości czyny te są już przedawnione”.

W roku 2019 Monnier ponownie napisała do pierwszej damy w związku z finansowaniem przez ministerstwo kultury nowego filmu Polańskiego. Służba prasowa Macron informuje, że odpowiedź wysłano w porozumieniu z ministrem kultury Franckiem Riesterem.

Polański, który w 2003 roku otrzymał Oscara za film „Pianista”, jest ścigany przez amerykański wymiar sprawiedliwości od 1977 roku, gdy zbiegł z USA przed ogłoszeniem wyroku w sądzie w Los Angeles w sprawie o gwałt na nieletniej. Jest oskarżony o podanie w 1977 roku środka usypiającego i alkoholu 13-letniej wówczas Samancie Gailey (obecnie Geimer) i doprowadzenie do stosunku seksualnego w domu aktora Jacka Nicholsona.

Zgodnie z ustawodawstwem stanu Kalifornia kontakt seksualny z nieletnią traktowany jest jako gwałt. Na mocy zawartej wtedy ugody Polański przyznał się – w zamian za oddalenie innych zarzutów ­- do uprawiania seksu z nieletnią. W ramach tej ugody spędził 42 dni w areszcie. Przed ogłoszeniem wyroku opuścił jednak USA w obawie, że sędzia nie dotrzyma warunków ugody.

W ostatnich latach wobec Polańskiego pojawiły się kolejne oskarżenia o napaści seksualne. W 2010 roku brytyjska aktorka Charlotte Lewis oskarżyła reżysera, że zmusił ją do seksu, gdy miała 16 lat. Z kolei dwa lata temu kobieta opisywana pseudonimem „Robin” wyznała, że w 1973 roku, gdy miała 16 lat, Polański dokonał na niej napaści seksualnej. Również w 2017 roku 61-letnia niemiecka aktorka Renate Langer zgłosiła szwajcarskiej policji, że Polak zgwałcił ją w Gstaad w 1972 r., gdy miała 15 lat; sprawa jednak była już przedawniona.

Według adwokata Polańskiego wszystkie zarzuty tych trzech kobiet „są bezpodstawne”.