szukaj
Wyszukaj w bazie
Księży i Kościołów

Minister Czarnek w Paryżu: „To jest niebywała rzecz, gratuluję rodzicom”

AH/PR/TS / 14.05.2022


Jesteśmy wzruszeni i pod wielkim wrażeniem patriotyzmu polskich dzieci we Francji. To jest naprawdę wielka praca, którą wykonują, bo są w dwóch systemach edukacyjnych: polskim i francuskim. To jest niebywała rzecz, gratuluję rodzicom – powiedział w rozmowie z polskifr.fr Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek, który wraz z rektorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II ks. prof. Mirosławem Kalinowskim przebywa z wizytą w Paryżu. KUL przygotował ofertę edukacyjną dla Polonii.


Minister Czarnek odniósł się do obecnej sytuacji w edukacji po epidemii. „Wszyscy już w zasadzie zapomnieli, że jeszcze do niedawna była nauka zdalna. Ten rok szkolny jest już prowadzony niemal zupełnie w trybie stacjonarnym. Wróciliśmy do normalności i mam nadzieję, że dzięki temu będą lepsze wyniki matur” – wyraził nadzieję Minister. Jak podkreślił, „w nauce zdalnej najtrudniejsze były kwestie psychologiczne. Dzieci zostały odizolowane od wspólnoty i trzeba ją było na nowo odbudowywać i to się udało, dzięki m.in. różnym programom jak np. 'Poznaj Polskę’, na który wydaliśmy już do tej pory ok. 80 mln zł i dzięki temu setki tysięcy dzieci mogą niemal bezpłatnie zwiedzać Polskę. Jak wiadomo na wycieczkach odbudowują się wspólnoty. Wyniki nauczania są nie mniej ważne i cieszę się, że to wszystko w ten sposób funkcjonuje”.

Przemysław Czarnek jest przekonany o wielkim potencjale polskiej edukacji za granicą. „Mamy ogromny potencjał w świecie: czy to będzie Francja, czy Włochy, czy Wielka Brytania, czy Niemcy, czy Stany Zjednoczone. Potencjałem są Polacy, którzy się uczą w szkołach prowadzonych przez ORPEG (red. Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą) i nie tylko” – powiedział Minister i jednocześnie wskazał na potrzebę udrożnienia procesu „przejścia ze szkół polskich do szkół wyższych w Polsce. Część młodzieży chciałaby wrócić do Polski albo przyjechać po raz pierwszy; zapominamy o tym, że Polacy za granicą też nie mają łatwo i wysłanie dziecka na studia za granicę, do Polski, nie jest łatwą rzeczą”. Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało w tym obszarze rozwiązanie: „Dlatego chcemy wspierać młodzież i przy pomocy nowej instytucji, która niebawem powstanie – Instytutu Rozwoju Kultury i Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego – chcemy ofiarować stypendia dla Polaków, którzy zechcą studiować w Polsce po szkołach orpegowskich prowadzonych w różnych krajach” – poinformował Minister.

Czarnek zaznaczył też, że potrzebny jest dialog z państwami, w których uczą się polskie dzieci, żeby ich ustawodawstwo nie przeszkadzało w kształceniu. „Szkoły polskie są przykładem patriotyzmu, są dodatkiem po tygodniu ciężkiej pracy w szkołach francuskich. Dzieci dojeżdżają wiele kilometrów, żeby spędzić w szkole polskiej całą sobotę i uczyć się języka polskiego i polskich przedmiotów, polskiej literatury i uczestniczyć w polskich konkursach. To jest niezwykła ambitna młodzież, ambitne dzieci. Nasze wsparcie jest potrzebne. W tym celu m.in. otworzyliśmy się na zagranicę z programem 'Laboratoria przyszłości’. Chcemy doposażyć te szkoły w nowoczesny sprzęt, informatyczny również, nowoczesne pracownie techniczne. Otwieramy się też z programem 'Poznaj Polskę’. Chcemy by te dzieci z pomocą środków wygospodarowanych przez polski rząd mogły przyjeżdżać do różnych miejsc w Polsce. Wszystko po to, aby wzmacniać w nich polskość” – wyjaśnił Czarnek.

Minister Edukacji i Nauki zapowiedział też powstanie nowego przedmiotu. „Problem z historią polegał na tym, że jej nauczanie zatrzymywało się mniej więcej na okresie II wojny światowej. Z jednej strony brakowało odpowiedniej ilości godzin do nauki, poza tym historię II poł. XX w. i początku XXI w. poznawali zazwyczaj tylko ci, którzy zdawali ten przedmiot na maturze, a to jest zdecydowana mniejszość. Tymczasem trzeba mieć świadomość, że nieznajomość najnowszych procesów historycznych tak naprawdę oddziałuje bezpośrednio na naszą obecną rzeczywistość. To prowadzi do podatności na manipulacje i tych manipulacji jest mnóstwo. My musimy wiedzieć, co się działo w Polsce i na świecie w II poł. XX w., po to, żeby nie być podanymi na manipulacje i żeby żyć w prawdzie” – powiedział Czarnek.

Odpowiedzią na te problemy stało się powołanie do życia nowego przedmiotu: „Likwidując część zajęć z wiedzy o społeczeństwie i łącząc ją z historią najnowszą, stworzyliśmy nowy przedmiot historia i teraźniejszość, który będzie wykładany w pierwszej i drugiej klasie szkoły ponadpodstawowej, po to żeby wszyscy bez wyjątku musieli przejść przez kurs najnowszej historii. Wtedy nasza młodzież będzie świadoma procesów historycznych, które oddziałują bezpośrednio na rzeczywistość, w której teraz się znajdujemy” – zaznaczył Minister.

Przemysław Czarnek odniósł się też do kwestii obecności dzieci ukraińskich w polskim systemie edukacyjnym. Przypomniał, że jako Polska, „przyjęliśmy do szkół 200 tys. dzieci z Ukrainy, z czego 40 tys. do przedszkoli i 160 tys. do szkół podstawowych. Pozostałe kilkaset tysięcy jest w Polsce, ale nie uczestniczą w polskim systemie edukacyjnym, bo jest przepis, który zwalnia je z obowiązku szkolnego, jeśli oczywiście są w systemie ukraińskim w trybie zdalnym”.

Polska także pomoże Ukrainie zorganizować zdalną maturę. „Chcemy też pomóc Ukrainie na zasadzie partnerstwa w sposób techniczny w przeprowadzeniu matury dla tych osób, które są w Polsce i chcą zdawać maturę ukraińską. Organizatorem tego jest oczywiście państwo ukraińskie, my będziemy w tym tylko pomagać. Całość środków wygospodarowaliśmy z Funduszu Pomocy dla Ukrainy. Są to niemałe środki. Przypomnę, że nie dostaliśmy na ten cel nic z Zachodu i z innych krajów, łącznie z USA. To są środki, które wygospodarowaliśmy sami w ramach funduszu pomocowego i nie uzależniamy pomocy Ukraińcom od jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz” – podkreślił Minister.

Przypomniał o znacznej skali pomocy, jaką Polska udziela Ukrainie. „Warto, żeby świat wiedział, że to jest rzecz, która się nie zdarzyła od II wojny światowej. Nawet w porównaniu do kryzysu migracyjnego w latach 2014-2015 , kiedy do Unii Europejskiej przybyło 1,8 mln migrantów. Tymczasem do Polski przez kilka tygodni przybyły 3 mln uchodźców wojennych. Wszyscy oni znajdują pomoc w Polsce i mają miejsce w polskim systemie edukacji, który jest tak uelastyczniony, żeby w pierwszej kolejności nie ograniczać i nie hamować procesu edukacyjnego polskich dzieci w polskich szkołach. To nie dzieje się kosztem polskich dzieci” – zaznaczył Przemysław Czarnek.

„Paryż to jest bardzo piękne miasto. Jesteśmy wzruszeni i pod wielkim wrażeniem patriotyzmu polskich dzieci we Francji. To jest naprawdę wielka praca, którą wykonują, bo są w dwóch systemach edukacyjnych: polskim i francuskim. To jest niebywała rzecz, gratuluję rodzicom” – podsumował Minister Edukacji i Nauki.

Wizyta w Polskiej Szkole im. Adama Mickiewicza w Paryżu

Publikujmy fotorelację z wizyty Ministra Przemysława Czarnka i Rektora KUL ks. prof. Mirosława Kalinowskiego w Polskiej Szkole im. Adama Mickiewicza w Paryżu.

A tutaj >>> można znaleźć zdjęcia z Szkoły Polskiej przy Ambasadzie RP w Paryżu przy Parafii Św. Genowefy.

czytaj też:

KUL wznawia studia dla rodaków we Francji! Sondaż >>>

Naszą misją jest podtrzymywanie narodowej tożsamości >>>