szukaj
Wyszukaj w bazie
Księży i Kościołów

Biskupi krytykują zapowiedź Macrona o otwarciu kościołów dopiero w czerwcu

/ 24.04.2020


Francuscy biskupi skrytykowali w czwartek zapowiedź prezydenta Emmanuela Macrona, że kościoły zostaną otwarte dopiero w czerwcu. Arcybiskup Paryża poddał krytyce wtargnięcie policji do paryskiego kościoła podczas niedzielnej mszy za zamkniętymi drzwiami.


„Nie widzę powodu, dla którego szkoły powinny przyjmować uczniów od 11 maja, a kościoły nie mogą przyjmować wiernych od tej samej daty” – oświadczył biskup Nanterre Matthieu Rouge, cytowany przez dziennik „Le Figaro”.

Jak podaje PAP, przewodniczący Konferencji Biskupów Francji Eric de Moulins-Beaufort zaapelował do prezydenta podczas wtorkowej wideokonferencji głowy państwa z przedstawicielami najważniejszych religii o otwarcie kościołów po zakończeniu kwarantanny, zapewniając o zachowaniu dystansu społecznego podczas mszy.

Władze kościoła określają nieoficjalnie przedłużenie zamknięcia kościołów jako „zimny prysznic” ze strony francuskiej administracji państwowej.

Katolicy we Francji nie kwestionują restrykcji w związku z kwarantanną, ale nie rozumieją zapowiedzi prezydenta o otwarciu miejsc kultu dopiero w czerwcu, w sytuacji, kiedy szkoły będą otwierane we Francji już w maju – pisał w czwartek „Le Figaro”.

Napięcie na linii Kościół katolicki – francuska administracja wywołał również niedzielny incydent, kiedy uzbrojony patrol policyjny przerwał mszę za zamkniętymi drzwiami w paryskiej parafii Saint-Andre-de-l’Europe z udziałem zaledwie ośmiu osób.

Wtargnięcie patrolu do kościoła skrytykował arcybiskup Paryża Michel Aupetit w radiu Notre Dame. „Policja ma formalny zakaz noszenia broni w kościele. Nie było terrorystów! Musimy zachować spokój i zatrzymać ten cyrk” – skomentował incydent Aupetit.

Zgodnie z prawem policja jest upoważniona do interwencji w miejscu kultu, gdy wystąpią ścisłe kryteria: na wniosek przedstawiciela kościoła lub w przypadku zagrożenia porządku publicznego.

Proboszczowie z paryskich parafii zauważają z kolei, że otwarcie kościołów jest niezbędne szczególnie w obliczu kryzysu społecznego i gospodarczego.

Nieoficjalnie twierdzą, że opóźnienie otwierania świątyń związane jest z oczekiwaniem przez władze na koniec ramadanu.