szukaj
Wyszukaj w bazie
Księży i Kościołów

Nowa Sekretarz Polskiej Misji Katolickiej we Francji

ks. Tomasz Sokół/AH / 13.10.2022


Rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji ks. Bogusław Brzyś powołał na stanowisko sekretarza PMK panią Elżbietę Wryk, dotychczasowego administratora Domów PMK we Francji. Pani Elżbieta pracowała przez 13 lat w Afryce, zanim 7 lat temu rozpoczęła współpracę z PMK. Zapraszamy na krótką rozmowę w kontekście tej ważnej i nietypowej nominacji.


Ks. Tomasz Sokół: Jak wygląda dotychczasowa praca w ramach PMK we Francji?

Elżbieta Wryk: Nie jestem zupełnie nową osobą w Polskiej Misji Katolickiej, ponieważ już siódmy rok pracuję w Stowarzyszeniu „Concorde”, które jest z nią ściśle połączone przez swoje statuty i działalność. Do tej pory zajmowałam się funkcjonowaniem naszych domów, które są w Lourdes, La Ferté-sous-Jouarre i na Korsyce. Po otrzymaniu nowej funkcji będę łączyć te codzienne obowiązki – administratora domów, z posługą w Polskiej Misji Katolickiej, na stanowisku sekretarza.

 

A jak to było z misjami w Afryce?

Przed przyjazdem do Francji spędziłam 13 lat w Republice Środkowoafrykańskiej jako misjonarka. Miałam tam różne powierzone zadania: zajmowałam się katechezą i nauczaniem w tamtejszych szkołach, a ostatnie moje ważne zadanie i przedsięwzięcie to prowadzenie szpitala w Bagandou. Jest to duży projekt diecezji tarnowskiej, z której pochodzę, a który służy lokalnej ludności, głownie Pigmejom. Jest to grupa etniczna bardzo ciekawa i jednocześnie bardzo uboga, dlatego Kościół stara się ich wspierać i pomagać im na rożne sposoby.

 

Jakie są podobieństwa posługi w RCA i Francji?

Te dwa miejsca i wykonywane prace trudno porównywać, chociaż doświadczenie w zarządzaniu czy tworzeniu ekip okazało się pomocne. Aktualnie nasze domy we Francji przechodzą pewną transformację, ponieważ covid okazał się siłą, która dużo zmieniła. Teraz jakby na nowo tworzymy te polskie Domy, ponieważ nie ma już zgromadzeń zakonnych, z którymi zwykle współpracowaliśmy ani księży kapelanów, ale jednak podtrzymujemy ich chrześcijański charakter, otwartych na różne grupy rekolekcyjne, katolickie, czasami protestanckie. Zwłaszcza nasz Dom w La Ferté stał się miejscem spotkań dla różnych narodowości – przyjmujemy Malgaszy, Filipińczyków, Chińczyków, Wietnamczyków. Oczywiście chodzi o emigrantów z tych różnych krajów, mieszkających we Francji, podobnie jak my, Polacy. Mamy sporo wspólnego więc dobrze się nam układa współpraca i jest to niezmiernie ciekawe doświadczenie.

 

Jak wygląda codzienna posługa Sekretarza PMK?

Pracy w sekretariacie PMK we Francji mogłam się trochę przyglądać, bo byliśmy w jednym biurze z ks. Robertem Czarnowskim, który pracował na tym stanowisku przez wiele lat.  Ponadto ks. Robert przed odejściem z biura przekazywał mi pewne ważne informacje i zadania dotyczące sekretariatu. Wiadomo, że jest to praca typowo administracyjna, dotycząca kontaktu z diecezjami, zarówno francuskimi, jak i polskimi. Inna ważna sprawa to ubezpieczenia księży i sióstr zakonnych pracujących w ramach PMK. Oprócz tego jest codzienna praca w biurze, czyli kontakty z osobami, które przychodzą w rożnych sprawach, dzwonią czy piszą, a co jeszcze będzie moim zadaniem, okaże się z biegiem czasu.

Bardzo dziękuję za zaufanie ks. Rektorowi, który mi powierzył tę nową funkcję.

 

Czego możemy życzyć pani Elżbiecie – nowemu Sekretarzowi PMK?

Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość, ponieważ jest to coś nowego dla mnie, jak i dla wszystkich kapłanów, którzy pracują w Polskiej Misji Katolickiej. Chciałabym sprawnie pogodzić te wymagania i zadania przede mną stojące. Mam nadzieję, że wypracujemy jakiś dobry model wzajemnego porozumienia. W biurze w Paryżu jestem obecna w środku tygodnia, bo w weekendy wracam do La Ferté-sous-Jouarre, gdzie zaczęły przyjeżdżać rożne grupy po covidowej przerwie, z czego ogromnie się cieszymy.

 

Domy wypoczynkowe >>>

 

czytaj też:

Elżbieta Wryk otrzymała medal Komisji Episkopatu ds. Misji >>>